{Zamykaj?c usta matka wpatruje si? w ?wiat?o ksi??yca. Jej umys? jest pe?en my?li o jej dzieciach. Ona marzy, by dzia?a? lepiej, by ich utrzyma? szcz??ciem. Po zmroku pozwala sobie Te marzenia s? ciekawe, bo daj? jej wytrwa?o?? na nowy tygodzie?. Szepty nocy, opowie?ci mamy W ciemno?ci roz?wietlonych lampk? w oknie mama rozpoczyna/zaczyna/